Do Karatas, odległej kazachskiej wioski, przybywa nowy burmistrz. Na miejscu okazuje się, że panuje tu jakaś dziwna epidemia. Miejscowi starają się przekonać burmistrza, że to tylko grypa. Ten jednak rozpoczyna własne śledztwo i dowiaduje się, że wioska atakowana jest przez zarazę od ponad stu lat. Władze Karatas nigdy nie raportowały o
Gdyby wszystkie narkotyki świata wrzucić do kubła i zalać łychą i absyntem, a potem zabrać się za kręcenie filmu to wyszłoby coś w stylu "Zarazy...". Na Warszawskim Festiwalu Filmowym, gdzie publika przyzwyczajona jest do filmów nietypowych czy wręcz dziwnych, z 50 osób wyszło podczas seansu, ja osobiście podsypiałem...
więcej