Jakże ten film jest sfotografowany! Wszechobecne ciepłe słońce późnego popołudnia wypełnia uliczki włoskiego miasta. Nie sposób pomylić tutaj Tornatore z żadnym innym reżyserem. Momentami przychodzi na myśl Malena ale to niestety nie ten poziom choć film jest dobry. Miło że mistrz powoli wraca do formy po nijakiej Nieznajomej. Warto też dodać że świetną muzykę skomponował nie kto inny jak sam Ennio Morricone.