Film jest duszny, gęsty i toczy się walcowatym tempem, mimo to wciąga niczym ruchome piaski. Taki z niego cwany sku*wiel. Zdjęcia są magiczne.
Zdjęcia są chyba nawet aż za dobre, każda klatka jest jak dzieło sztuki, człowiek skupia się za bardzo na zdjęciach, za mało na akcji :)
Tak - magiczne, a muzyka sprawia, że chciałoby się zrobić stop-klatka, by słuchać i patrzeć.... . Zdjęcia i muzyka na zasadzie kontrastu dodatkowo potęgują ciężki i przytłaczający nastrój. Bardzo dobry film.