Ciężko uwierzyć w tą informację ale niestety stało się... Żegnaj Czarna Pantero zdecydowanie za wcześnie, nie zapomnimy Cię nigdy Wakanda Forever...
Umarł król niech żyje król. Zycie nie lubi pustki.
Swoją drogą doprowadził do śmierci wielu swoich wojowników podejmując nieodpowiedzialną decyzje związaną z otwarciem osłony. Ale niestety tak to jest. Król może mieć krew na rekach, ale ludzie i tak będą go opłakiwać. Po Stalinie płakali, Kim Ir Senie płakali będą też płakać po Merkelowej. Tak to jest że na świecie nie jest doceniany kunszt i talent ale sława.