Wiem, że jego postać miała taka być, ale w połączeniu z jego ciapowatą fizjonomią Upham wk... mnie przez cały film. Znakomici aktorzy mocne, konkretne twarze, a wśród nich ten nieszczęsny Davies. Ktoś od castingu w tym jednym wypadku dał ciała po całej linii. Jak ktoś go lubi to jego sprawa, ale mnie ten aktor niczym...
więcejGdy zobaczyłem go w roli Smitty'ego w "Całkiem zabawnej historii", pierwsze skojarzenie - Tomasz Beksiński. Podobna budowa ciała, ruchy, "coś" w spojrzeniu. Nie sądzę, aby miał go zagrać w szykowanym obecnie filmie o Zdzisławie Beksińskim, ale kto wie...
Nie wiem dlaczego mjsial umrzec, byl bardzo wazny, i jeszcze walneli mu napis "goscinnie", w obsadzie :O Przeciez byl przez caly 4 sezon i wiekszosc 5!
nie wiem czy ja tylko tak mam ,ale typ działa mi na nerwy. może ma takie role ale za każdym razem kojaży mi sie z taką cipą i troche ma coś nie tak z głową hahahha.
Najbardziej mnie wkurzyły jego role w Saving Private Ryan i w Lost.
Świetny aktor, kapitalne role w Szeregowcu, Solaris, Operacji Świt czy w Zagubionych. I kompletnie znika, praktycznie nigdzie nie gra. Ostatnio dopiero epizod w "Hannibal". Ktoś wie dlaczego?
on sie nadaje do roli dziwolągów i upośledzonych, patrz: Solaris, Million $ Hotel, Dogville.
jeden z moich ulubionych aktorów :)
rzadko kiedy udaje mi sie rozpoznawac aktorow drugoplanowych - tego rozpoznaje odrazu -
poprostu jest dobry ...
ja nie wiem czy to się da zmieniać ale wg mnie to on jest jedną z ważniejszych osób w 5 sezonie , więc jak ktoś się lepiej zmna odemnie to (JAK SIĘ DA) to może to zmieńcie , pozatym data urodzenia chyba jest zła ( na wikipedii i jeszcze jakieś tam stronie zamiast listopada jest październik)...=D
Moim zdaniem Jeremy jest naprawdę świetnym aktorem. Bardzo dobrze zagrał w Dogville, a jeszcze lepszą kreację, zasługującą na duże słowa uznania, stworzył w filmie "The Million Dollar Hotel". Niezwykle przekonywująco wcielił się w swoją postać. Z niesamowitą łatwością poradził sobie z rolą mężczyzny nierozgarniętego,...
więcejNa początku w tym filmie było mi trochę żal Uphama. spodobał mi się kiedy bronił tego niemca, że nie był taki okrutny, bez serca i wgl. Ale pod koniec to mnie tak wkurzył... bo go to przerosło, czy coś... nie przyniósł kolegom amunicji jak go potrzebowali, a później nie pomógł im, nie uratował ich. ogólnie postać...