... ale nie tylko. Amerykański kulturysta miał szczęście do włoskiego kina sandałowego (peplum). Dzięki imponującym warunkom fizycznym idealnie nadawał się do ról antycznych herosów. Eneasz, Romulus, Phillipides i rzecz jasna Herkules, najwspanialszy i najpotężniejszy!
Trochę szkoda, że nic nie wyszło z planowanej współpracy aktora z Cecilem B. DeMille przy filmie SAMSON I DELILAH (1948). Z pewnością Reeves zagrałby bardziej na serio niż szarżujący Victor Mature. Ale koniec końców świat i tak o nim usłyszał.
Najważniejsze filmy:
LE FATICHE DI ERCOLE - pierwszy i najlepszy z serii o przygodach Herculesa
OSTATNIE DNI POMPEI - widowiskowe peplum rzymskie Sergio Leone z obowiązkowym wątkiem prześladowanych chrześcijan. Gdy na arenie w ich obronie staje Reeves-Glaucus, lwy są bez szans!
WOJNA TROJAŃSKA - wierna ekranizacja ILIADY, Steve jako Eneasz
LEGENDA ENEASZA - wierna ekranizacja ENEIDY, Steve ponownie w roli Eneasza
Warto dodać, że Reeves wyróżnia się na korzyść wśród aktorów-kulturystów. Większość ma wygląd tryglodytów i jest skazana na role niezbyt rozgarniętych mięśniaków (np. bracia Paul w BARBARZYŃCACH z 1987 roku). On natomiast odznacza się szlachetnym wyrazem twarzy i proporcjonalną budową ciała.